TWOJA WEWNĘTRZNA MOTYWACJA

czwartek, 18 lipca 2013

Pełen sukces ( Możliwy Tylko Dzięki Motywacji Wewnetrznej)



Autor: Nikodem Marszałek



Kilku przechodniom zadałem osobliwe pytanie: „Czym dla ciebie jest sukces?”. Usłyszałem: „Kiedy będę bogaty”, „Kiedy skończę studia”, „Jak znajdę lepszą pracę”, „Gdy spotkam wymarzonego mężczyznę”, „Ja to nie wierzę w żaden sukces”....

„Cisza, ufność i pokora wzbudzą w tobie wysoki poziom duchowego przewodnictwa. Spokój i opanowanie to żarliwe siły wzmacniające i utrzymujące twój wewnętrzny głos. Istota prowadzona przez wewnętrzny szept nigdy nie straci swojej tożsamości, nigdy nie straci siły woli, nigdy się nie męczy i nigdy nie mówi „nigdy”. Człowiek ów to kwitnący kwiat na polu pełnym chwastów i wysuszonych krzaków”
Nikodem Marszałek
Kilku przechodniom zadałem osobliwe pytanie: „Czym dla ciebie jest sukces?”. Usłyszałem: „Kiedy będę bogaty”, „Kiedy skończę studia”, „Jak znajdę lepszą pracę”, „Gdy spotkam wymarzonego mężczyznę”, „Ja to nie wierzę w żaden sukces”.

Zwróciłeś uwagę na wyrażenia: gdy, jak, kiedy?

Gdy używamy słów: gdy, kiedy, jak skończę, jak osiągnę mówimy innym i światu, że uzależniliśmy osobiste szczęście od rzeczy zewnętrznych. Uzależniony od kogoś i czegoś tracisz kontrolę nad dniem codziennym.

Spójrz. Gdy mówisz: „Czuję się szczęśliwy gdy ktoś mówi mi jak świetnie wyglądam” podświadomie oczekujesz komplementu czyli informacji zwrotnej mówiącej ci czy jesteś ok, czy nie. Jeśli nikt nie kieruje uwagi w twoim kierunku zaczynasz czuć się źle, płaczesz bo świat milczy.

Inny przykład: „Jesteś dobrym menadżerem, bo wszyscy cię chwalą”, „Jestem dobry, bo posiadam dobre wyniki swojej pracy”. Ok, ale może być gorszy okres pracy niezależny od ciebie np. sytuacja na rynku, rywalizacja wewnątrz grupy, choroba. Szefowie skupią się na innych częściach firmy i nikt nie będzie chwalił, wypłacał premii. Co się dzieje w twoim organizmie? Ja wiem co się dzieje. Tracisz pewność siebie, czujesz się jakby wszystko było na twoich barkach, stresujesz się. Olej to. Jesteś dobry w tym co robisz, jesteś dobrym menadżerem ponieważ codziennie dajesz z siebie wszystko co możesz. Jak jest pasja to jest zaangażowanie jak jest ruch to jest wynik. Nie możesz siebie oceniać na podstawie wyników możesz ocenić siebie na podstawie tego czy dałeś wszystko z siebie czy nie. Ocena innych, wynik, sprzedaż jest subiektywna i zależna od wielu czynników, które wykraczają poza nasze zmysły i na pewno możliwość kontroli. Zrezygnuj z adoracji, z oczekiwania od przytakiwań czy robisz dobrze czy źle, daj sobie spokój z krytykami, którzy cię szachują oni są bardziej przestraszeni niż ty. Dawaj sobie proste powody do szczęścia.

Earl Nightingale powiedział: „Sukces jest progresywną realizacją wartościowego ideału”. Innymi słowy jest to działanie minuta po minucie, które prowadzi nas do tego czegoś co chcemy, co sprawia nam radość.
„Spełnienie jest wynikiem sumy radości podczas tego co robimy”
Nikodem Marszałek

Brian Tracy mówi: „Sukces to droga i cele, reszta to komentarz”.

Sukcesem nie jest tytuł magistra, a raczej Twoje obecności dzień po dniu przez 5 lat. Sukcesem nie będzie Twój awans w pracy, ale właściwa praca, którą wykonywałeś przez kilka lat lub miesięcy. Często o sukcesie mówimy wtedy, w tym miejscu, o pewnej porze. Skorzystaj z prawa kontroli nad własnym życiem i zachowaniem i przejmij rolę kierowcy. Wyeliminuj słowa: gdy, kiedy, jak i zaprzyjaźnij się ze słowem „teraz”.

Sukces to droga, którą sobie obrałeś i kroki, które wykonujesz każdego dnia. O wynikach naszej pracy często zapominamy lecz zawsze mamy w pamięci drogę, którą musieliśmy przebyć. Earl Nightingale powiedział: „Człowiekiem sukcesu jest kobieta, matka i żona, ponieważ zawsze chciała nią być. Ten nauczyciel ponieważ chciał nim być, pracownik stacji benzynowej bo taki miał zamiar.”

Często na siłę dopasowujemy sukces do oczekiwań kolegów, mediów, partnerów i trendu. To takie oczywiste: „Piotr jeździ najnowszym Jaguarem. Ania za rok będzie głównym kierownikiem filii. Tak to są ludzie sukcesu”. A małe dzieci nie są ludźmi sukcesu? A mnich żyjący w oddali nie jest człowiekiem sukcesu? Zapamiętaj: Sukces oznacza spełnienie, a nie pieniądze, piękna żona czy nasze logo na okładce znanego czasopisma. Człowiekiem sukcesu nazywamy ludzi, którzy przeszli drogę, którą sobie wyznaczyli. Ty jesteś człowiekiem sukcesu ponieważ robisz to co lubisz, a jeśli nie robisz tego co lubisz to zacznij to robić. Nie ma sensu inwestować, gnać, bo jest moda na...., jest zapotrzebowanie w... . Zostaw to i pomyśl o sobie, bo to jest twoje życie. To ty będziesz coś robił i wykonywał i jeśli to nie będzie wykonane z pasją i zaangażowaniem przez ekspertów zostanie zauważone. Kiedy zaczniesz sprzedawać różne rzeczy celebrytom nie będzie liczyła się cena tylko to co zostawiasz w swoich produktach. Tym czymś jest „twoja iskra”, „tchnienie” czyli pasja wywodzącą się z miłości. Również z miłości do siebie.

Nikt nie chce kupować byle czego. Pracodawca nie chcę widzieć szarości i smutku tylko radość, i zaangażowanie. Co pracodawcę obchodzi, że ty chcesz się sprawdzić na tym stanowisku, jest to dla ciebie wyzwanie popatrz od drugiej strony. Co ty wnosisz do firmy na dane stanowisko i ile możesz zostawić siebie w firmie? Czy ty budujesz firmę z szefem czy tylko przychodzisz odbębnić swoje? Zacznij myśleć jak człowiek sukcesu, bo cokolwiek budujemy, tworzymy, kreujemy robimy to z innymi.

„Możesz mieć wymówki, lub możesz zarabiać pieniądze, ale dwóch rzeczy jednocześnie nie możesz robić”
Van Andel

Sukcesem jest cel, który zapisałeś i plan działania, który trzymasz w ręku. Przygotuj się na to, że droga, w którą wyruszysz jest sukcesem. Jak mawia Zig Ziglar:
„Sukces to wracać do domu i z radością patrzeć na kochającą rodzinę;
Sukces to kochać i być kochanym;
Sukces to odpoczywać i płacić wszystkie rachunki w tym miesiącu i następnym;
Sukces to wiedzieć do kogo się zwrócić gdy sprawy nie idą po twojej myśli;
Sukces to praca, która nazywa się „hobby”;
Sukces to wstać rano i czuć się dobrze;
Sukces to ... ?”

No właśnie czym dla ciebie jest sukces? Używam tego słowa uważnie i bardzo rzadko dlatego, że często jest źle rozumiane i różnie interpretowane.

Spójrz na to piękne prawo wiary - w cokolwiek wierzysz z uczuciem, stanie się Twoją rzeczywistością. Dzisiaj jesteś wszystkim, co reprezentują Twoja wiara i przekonania. Nasza wiara tworzy swego rodzaju filtr, przez który widzimy świat. Dzięki temu żadna informacja sprzeczna z naszą wiarą nie zostanie zaakceptowana przez mózg, nawet jeśli nasz filtr jest całkowicie niezgodny z rzeczywistością. Ludzie mają różne filtry i pryzmaty w postaci: „być”, „znać”, „mieć”. Rezygnacja z nich tworzy nowego i wolnego człowieka. Może to czas umiejętnie pokazać swoje wnętrze i zacząć używać zamiennika słowa „sukces” którym jest „spełnienie”. Chociaż kiedy osiągasz sukces głośno wykrzycz światu: "Udało mi się", "Zrobiłem to". Ale czasem nie wiemy czy jesteśmy ludźmi sukcesu czy jeszcze nie. Jeśli tak myślisz zadaj ironicznie pytanie: „Czy on naprawdę ma?”, „Czy on jest”, „Czy on zna?”. Kiedy zadasz takie pytania wiedz, że twoja odpowiedź zawiera ocenę i właśnie zdyskredytowałeś Matkę Teresę, ale też Donalda Trumpa.

Tak sukces to droga, sukces to spełnienie.
Nikodem Marszałek,
Polska, Katowice
02-06-2006
przeredagowany Styczeń, 2012
Pełen sukces  Autor: Nikodem Marszałek   Kilku przechodniom zadałem osobliwe pytanie: „Czym dla ciebie jest sukces?”. Usłyszałem: „Kiedy będę bogaty”, „Kiedy skończę studia”, „Jak znajdę lepszą pracę”, „Gdy spotkam wymarzonego mężczyznę”, „Ja to nie wierzę w żaden sukces”....  „Cisza, ufność i pokora wzbudzą w tobie wysoki poziom duchowego przewodnictwa. Spokój i opanowanie to żarliwe siły wzmacniające i utrzymujące twój wewnętrzny głos. Istota prowadzona przez wewnętrzny szept nigdy nie straci swojej tożsamości, nigdy nie straci siły woli, nigdy się nie męczy i nigdy nie mówi „nigdy”. Człowiek ów to kwitnący kwiat na polu pełnym chwastów i wysuszonych krzaków”  Nikodem Marszałek  Kilku przechodniom zadałem osobliwe pytanie: „Czym dla ciebie jest sukces?”. Usłyszałem: „Kiedy będę bogaty”, „Kiedy skończę studia”, „Jak znajdę lepszą pracę”, „Gdy spotkam wymarzonego mężczyznę”, „Ja to nie wierzę w żaden sukces”.  Zwróciłeś uwagę na wyrażenia: gdy, jak, kiedy?  Gdy używamy słów: gdy, kiedy, jak skończę, jak osiągnę mówimy innym i światu, że uzależniliśmy osobiste szczęście od rzeczy zewnętrznych. Uzależniony od kogoś i czegoś tracisz kontrolę nad dniem codziennym.  Spójrz. Gdy mówisz: „Czuję się szczęśliwy gdy ktoś mówi mi jak świetnie wyglądam” podświadomie oczekujesz komplementu czyli informacji zwrotnej mówiącej ci czy jesteś ok, czy nie. Jeśli nikt nie kieruje uwagi w twoim kierunku zaczynasz czuć się źle, płaczesz bo świat milczy.  Inny przykład: „Jesteś dobrym menadżerem, bo wszyscy cię chwalą”, „Jestem dobry, bo posiadam dobre wyniki swojej pracy”. Ok, ale może być gorszy okres pracy niezależny od ciebie np. sytuacja na rynku, rywalizacja wewnątrz grupy, choroba. Szefowie skupią się na innych częściach firmy i nikt nie będzie chwalił, wypłacał premii. Co się dzieje w twoim organizmie? Ja wiem co się dzieje. Tracisz pewność siebie, czujesz się jakby wszystko było na twoich barkach, stresujesz się. Olej to. Jesteś dobry w tym co robisz, jesteś dobrym menadżerem ponieważ codziennie dajesz z siebie wszystko co możesz. Jak jest pasja to jest zaangażowanie jak jest ruch to jest wynik. Nie możesz siebie oceniać na podstawie wyników możesz ocenić siebie na podstawie tego czy dałeś wszystko z siebie czy nie. Ocena innych, wynik, sprzedaż jest subiektywna i zależna od wielu czynników, które wykraczają poza nasze zmysły i na pewno możliwość kontroli. Zrezygnuj z adoracji, z oczekiwania od przytakiwań czy robisz dobrze czy źle, daj sobie spokój z krytykami, którzy cię szachują oni są bardziej przestraszeni niż ty. Dawaj sobie proste powody do szczęścia.  Earl Nightingale powiedział: „Sukces jest progresywną realizacją wartościowego ideału”. Innymi słowy jest to działanie minuta po minucie, które prowadzi nas do tego czegoś co chcemy, co sprawia nam radość.  „Spełnienie jest wynikiem sumy radości podczas tego co robimy” Nikodem Marszałek  Brian Tracy mówi: „Sukces to droga i cele, reszta to komentarz”.  Sukcesem nie jest tytuł magistra, a raczej Twoje obecności dzień po dniu przez 5 lat. Sukcesem nie będzie Twój awans w pracy, ale właściwa praca, którą wykonywałeś przez kilka lat lub miesięcy. Często o sukcesie mówimy wtedy, w tym miejscu, o pewnej porze. Skorzystaj z prawa kontroli nad własnym życiem i zachowaniem i przejmij rolę kierowcy. Wyeliminuj słowa: gdy, kiedy, jak i zaprzyjaźnij się ze słowem „teraz”.  Sukces to droga, którą sobie obrałeś i kroki, które wykonujesz każdego dnia. O wynikach naszej pracy często zapominamy lecz zawsze mamy w pamięci drogę, którą musieliśmy przebyć. Earl Nightingale powiedział: „Człowiekiem sukcesu jest kobieta, matka i żona, ponieważ zawsze chciała nią być. Ten nauczyciel ponieważ chciał nim być, pracownik stacji benzynowej bo taki miał zamiar.”  Często na siłę dopasowujemy sukces do oczekiwań kolegów, mediów, partnerów i trendu. To takie oczywiste: „Piotr jeździ najnowszym Jaguarem. Ania za rok będzie głównym kierownikiem filii. Tak to są ludzie sukcesu”. A małe dzieci nie są ludźmi sukcesu? A mnich żyjący w oddali nie jest człowiekiem sukcesu? Zapamiętaj: Sukces oznacza spełnienie, a nie pieniądze, piękna żona czy nasze logo na okładce znanego czasopisma. Człowiekiem sukcesu nazywamy ludzi, którzy przeszli drogę, którą sobie wyznaczyli. Ty jesteś człowiekiem sukcesu ponieważ robisz to co lubisz, a jeśli nie robisz tego co lubisz to zacznij to robić. Nie ma sensu inwestować, gnać, bo jest moda na...., jest zapotrzebowanie w... . Zostaw to i pomyśl o sobie, bo to jest twoje życie. To ty będziesz coś robił i wykonywał i jeśli to nie będzie wykonane z pasją i zaangażowaniem przez ekspertów zostanie zauważone. Kiedy zaczniesz sprzedawać różne rzeczy celebrytom nie będzie liczyła się cena tylko to co zostawiasz w swoich produktach. Tym czymś jest „twoja iskra”, „tchnienie” czyli pasja wywodzącą się z miłości. Również z miłości do siebie.  Nikt nie chce kupować byle czego. Pracodawca nie chcę widzieć szarości i smutku tylko radość, i zaangażowanie. Co pracodawcę obchodzi, że ty chcesz się sprawdzić na tym stanowisku, jest to dla ciebie wyzwanie popatrz od drugiej strony. Co ty wnosisz do firmy na dane stanowisko i ile możesz zostawić siebie w firmie? Czy ty budujesz firmę z szefem czy tylko przychodzisz odbębnić swoje? Zacznij myśleć jak człowiek sukcesu, bo cokolwiek budujemy, tworzymy, kreujemy robimy to z innymi.  „Możesz mieć wymówki, lub możesz zarabiać pieniądze, ale dwóch rzeczy jednocześnie nie możesz robić” Van Andel  Sukcesem jest cel, który zapisałeś i plan działania, który trzymasz w ręku. Przygotuj się na to, że droga, w którą wyruszysz jest sukcesem. Jak mawia Zig Ziglar: „Sukces to wracać do domu i z radością patrzeć na kochającą rodzinę; Sukces to kochać i być kochanym; Sukces to odpoczywać i płacić wszystkie rachunki w tym miesiącu i następnym; Sukces to wiedzieć do kogo się zwrócić gdy sprawy nie idą po twojej myśli; Sukces to praca, która nazywa się „hobby”; Sukces to wstać rano i czuć się dobrze; Sukces to ... ?”  No właśnie czym dla ciebie jest sukces? Używam tego słowa uważnie i bardzo rzadko dlatego, że często jest źle rozumiane i różnie interpretowane.  Spójrz na to piękne prawo wiary - w cokolwiek wierzysz z uczuciem, stanie się Twoją rzeczywistością. Dzisiaj jesteś wszystkim, co reprezentują Twoja wiara i przekonania. Nasza wiara tworzy swego rodzaju filtr, przez który widzimy świat. Dzięki temu żadna informacja sprzeczna z naszą wiarą nie zostanie zaakceptowana przez mózg, nawet jeśli nasz filtr jest całkowicie niezgodny z rzeczywistością. Ludzie mają różne filtry i pryzmaty w postaci: „być”, „znać”, „mieć”. Rezygnacja z nich tworzy nowego i wolnego człowieka. Może to czas umiejętnie pokazać swoje wnętrze i zacząć używać zamiennika słowa „sukces” którym jest „spełnienie”. Chociaż kiedy osiągasz sukces głośno wykrzycz światu: "Udało mi się", "Zrobiłem to". Ale czasem nie wiemy czy jesteśmy ludźmi sukcesu czy jeszcze nie. Jeśli tak myślisz zadaj ironicznie pytanie: „Czy on naprawdę ma?”, „Czy on jest”, „Czy on zna?”. Kiedy zadasz takie pytania wiedz, że twoja odpowiedź zawiera ocenę i właśnie zdyskredytowałeś Matkę Teresę, ale też Donalda Trumpa.  Tak sukces to droga, sukces to spełnienie.  Nikodem Marszałek, Polska, Katowice 02-06-2006 przeredagowany Styczeń, 2012     http://NikodemMarszalek.pl  Artykuł pochodzi z serwisu Artelis.pl - Miasta Artykułów"



http://NikodemMarszalek.pl

Artykuł pochodzi z serwisu Artelis.pl - Miasta Artykułów"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz